Zabawy ze światłem są dla dzieci bardzo atrakcyjne. Gdy połączymy je z piaskiem lub innym sypkim materiałem, dobra zabawa gwarantowana. Jeśli dobrze ją zaplanujemy, to będzie też miała walory edukacyjne. Podświetlane panele czy piaskownice nie są żadną nowością, ale jak wszystkie tego typu narzędzia, do tanich nie należą.
Dzielę się z Wami pomysłem na podświetlaną piaskownicę DIY, który sama podpatrzyłam już dawno temu na jakiejś grupie fb.
Potrzebny jest tylko pojemnik z gładką, przezroczystą pokrywką, lampki bezprzewodowe (np. choinkowe) i sypki materiał. Ja do tego typu zabaw używam kaszy manny.
Jak można się bawić? Na 1000 sposobów 🙂
Oprócz oczywistego rysowania według własnego pomysłu, można kreślić szlaczki, figury geometryczne, litery - palcem, patykiem, pędzelkiem...
Taka zabawa rozwija nie tylko małą motorykę i stymuluje zmysły, ale może być świetnym ćwiczeniem na rozwijanie mowy czynnej i biernej, czyli nadawania i rozumienia mowy.
Dziecko może nazywać nasz rysunek lub rysować zgodnie z poleceniem (np. buźki z różnymi emocjami).
Można też wykonywać ćwiczenia logopedyczne, tj. rozwijanie umiejętności dmuchania lub wydłużanie fazy wydechu podczas dmuchania przez słomkę i tworzenia w ten sposób obrazka.
Na ostatnich zajęciach rozwijałyśmy umiejętność czytania sylab zamkniętych. Zaangażowanie i radość były niesamowite 😄
Na pewno podczas zabawy będziecie mieli mnóstwo własnych pomysłów 💡 Podzielcie się nimi w komentarzach 👇
Comments